Ch³odne I Dostojne S¹ Nasze Oblicza... Letra

Arkona

Konstelacja Lodu

Letra de Ch³odne I Dostojne S¹ Nasze Oblicza...
[Cool And Distinguished Are Our Faces...]

Nieskoñczona otch³añ otwiera swoje bramy
Grotem b³yskawicy przeszywa nasze cia³a
Lodowate szepty pal¹ nasz¹ krew
Œwiat nasz pod ca³unem przera¿enia leg³

Bo ma³o w nas blasku za to wiêcej nocy
Która nadchodzi na skrzyd³ach jej kruka
By znów spaœæ py³em z jego czarnych piór
I okryæ œwiat ch³odem jego mrocznego spojrzenia

Chwile, które wci¹¿ mog¹ nas zdradziæ
Podró¿, która prowadzi ku gwiazdom
Pozbawieni duszy, skazani na zniszczenie
Widnokrêgiem s¹ nam jak s³oñca obroty

Ale myœmy odnaleŸli siebie
Przesz³oœæ jest teraz czêœci¹ przysz³oœci
Otch³añ, która przetrwa³a stworzenie
Nie ma odwrotu przed ostatni¹ misj¹

Nieskoñczona otch³añ...
Bo ma³o w nas blasku...

W konstelacji lodu przeœwietlonej gwiezdnie
Ka¿dy dzieñ tu d³ugoœæ ma wiecznoœci
Na nasz ¿ywot patrz¹c pob³a¿liwym okiem
Na kr¹¿¹ce gwiazdy cicho spogl¹daj¹c

PrzyjaŸnimy siê z gwiezdnym py³em
Oddychamy tu kosmicznym mrozem
Ch³odny, nieruchomy jest nasz wieczny byt
Ch³odne i dostojne s¹ nasze oblicza...

Bo ma³o w nas blasku...